Dobry wieczór,
to znów ja i znów ślub na tapecie:)
Kolejny komplecik w pudełku, ten bardziej mi sie podoba. Jest bogatszy w kwiaty i dodatki, ale kolorystyka
bardziej mi odpowiada... dodatkowo, puder holograficzny zagrał rolę brokatu, co ciekawie połączyło się z organzowymi kołtuniastymi kwiatkami... kompozycja prawdopodobnie pasujaca bardziej na środek zimy, niz początek lata, ale cóż... cieszę się, że Pani była zadowolona:)
jakos tak dziwnie to ujęcie ukazuje, jakby imiona były krzywo wklejone,
ale zapewniam, przymocowałam je na równo:P:P
W związku z tym, że nadal mam lazurowe, foliowe niebo za oknem 24h na dobę...
zdjęcia są, jakie są... nie mogłam zdecydować, które "lepsze",
więc wrzuciłam wszystkie :P
Komplecik podrzucam na wyzwanie
na blogu
CRAFTS AND ME
dobrej nocy kochani, dziękuję Wam za każde pozostawione słowo:*
Delikatne kolorki,romantyczna kompozycja,a całość bardzo elegancka :)
OdpowiedzUsuńOo, jak ślicznie! :)
OdpowiedzUsuńOooo jaie delikatne, idealne na ślub :). Ja tam nie widzę krzywych imion ;)
OdpowiedzUsuńświetna :) taka delikatna ... uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńcudowna kompozycja
OdpowiedzUsuń