Dzień dobry w tak piękne słoneczne, już popołudnie:)
Ja słońca nie widzę, ponieważ panowie robotnicy zasłonili mi okna niebieską folią i rusztowaniem... :/ ale za to będę miała nowy komin...
Mam nadzieje, jednak, że wasze pokoje wypełnia dziś piekne słoneczko... na termomentrze ponad 30 st. :) i dlatego właśnie chowamy się z małą w domu, zamiast spacerować...
W związku z tym wpadłam wrzucić, dość nietypowo posta o tak wczesnej porze:)
Mam dziś karteczkę ślubną... znów. Ta została wykonana "na wczoraj" niemalże, Pani zamówiła w piątek, a w niedzielę juz była do odbioru, biorąc pod uwagę, że całą sobotę byłam praktycznie poza zasięgiem, to i tak cud że ja skleiłam... Okoliczności jej powstawania niech pozostaną jednak tajemnicą... :P to wiedzą tylko nieliczni nieszczęśnicy, którzy mieli tę nieprzyjemność asystowania fizycznego, bo mentalnie nie dali rady :D:D
Podsumowując...
Oto ona... szału nie ma ale jestem zadowolona:)
Z papieru scrapowego wykorzystałam jednynie ramkę z elementów z Magicznej Kartki, reszta to karton wizytówkowy, pasmanteria i tekturkowa młoda para z scrap.com'u..
ramka potraktowana tuszami i lakierem pękającym, takim do paznokci,
a młoda para zembosowana na gorąco:)
Jest to lifi stworzony na wyzwanie Diabelskiego Młyna..
A oto oryginał
Cynka
świetna :p
OdpowiedzUsuńFaktycznie, nie bardzo łapałam tok myślenia Miśkowej, ważne że ona go łapała podczas tworzenia tej kartki. Klientka zachwycona a to chyba najlepsza i najważniejsza ocena. Mnie osobiście też bardzo się podoba.:)
OdpowiedzUsuńŚliczny lift! :) Bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńSlicznosci zrobiłas koleżanko.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Para Młoda wygląda niesamowicie otulona tymi ażurowymi skrzydełkami :)) Dziękuję za udział w zabawie DeaArt
OdpowiedzUsuńNo jak to szału nie ma?!?!?! Jest, jest!!! :) Cudowna kartka. Takie na wczoraj są albo łatwe albo nie do zrobienia... :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Dea Art :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest!Dziękuję za udział w wyzwaniu DeaArt:)
OdpowiedzUsuń