"– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.”
- Terry Pratchett (z książki Czarodzicielstwo)
ten cytat rozpoczyna wyzwanie na kreatywnym polu do którego jak zwykle na ostatnią chwilę i ja dołączam... nic specjalnego nie wyszło ale cóż... tak to jest jak się zabiera do wszystkiego w ostatnim momencie.... oddałam kartkę również na skrapujące polki, gdzie wyzwanie kartkowe jest tym razem "pocztowe", mam nadzieję, że dziewczyny będą dla mnie wyrozumiałe... :):)
na skrapujące polki poszło zdjęcie kartki zaraz po wykonaniu, jednak... dopiero po dodaniu zorientowałam się, że nie dodałam perełki w środek kwiatka.... więc zamieszczam tu zdjęcie z poprawką...
znaczki ze starych pocztówek, kwiatki dovecraft, kotek z bazy na "decu" kolczyki, papier i karton fioletowy-mieniący się, od Firiany :)
a właśnie..!!! dostałam dzisiaj dwie przesyłki....
jedną od FIRIANY z inchies,
drugą od INKI Z KLONOWEJ z ateciakiem,
obie paczuszki pełne przydasi, znalazły się też słodkości- których już... NIE MA:):):)
mam nadzieję, że uda mi się jutro wrzucić fotki.... tego,na co pozwala regulamin wymianki na SP
ps. lift kartki nimuchy na diabelskim już tylko do jutra,
a moja kartka leży...
i czeka...
kto wie, może jutro dam radę coś wydłubać...??? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz