No dobra...
tego posta miało nie być, ale skoro tak wisiał i wisiał...
w końcu dam mu szansę... :/
Dziś będzie coś... z czego jestem tak niezadowolona jak nigdy dotąd....
Czasem coś mi tam wyjdzie,
zazwyczaj cos wyjdzie mi "mniej",
ale to co dziś zobaczycie wprawiło mnie w niezły dołek....
2 zaległe kartki, jedna nie lepsza od drugiej:P
Ta najlepiej wygląda chyba z tyłu:P
pozdrawiam Was kochani
a wieczorem wpadnijcie do mnie na coś nowego:)
Experymentalnego w moim przypadku:)
Bardzo surowo się oceniasz, a nie potrzebnie. Bo kartki mają swój urok i są bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe karteczki
OdpowiedzUsuń