u nas Anginowo.. :( Gosia od 4 dni na antybiotykach, narazie z marnym skutkiem. Dodatkowo pojawił się duszący kaszel. Biedactwo jest tak marudne i wykończone, że nawet nie mam serca się na nią złościć.. Tęskni już za spacerkami, wciąż mi przynosi buty i zakłada swoje..
sezon chorobowy rozpoczęty i u nas...:/
W związku z tym, że mała właśnie padła na drzemkę, postanowiłam wpaść i wrzucić "małe conieco" z ostatnich moich wypocin:)
WIEM, że zdjęcia są niesamowicie kiepskie, jednak pogoda nie sprzyja...
Na swoje usprawiedliwienie mogę dodać tylko tyle, że niestety mieszkam całkowicie od strony wschodniej, więc powinnam mieć "dobre światło" przed południem. Pewnie by tak było gdyby nie fakt że owe światło zasłania mi KOLEJNY BLOK MIESZKALNY, tuż przed moimi oknami. Ostatecznie więc światło mam tylko baaardzo wcześnie rano... kiedy to nie zawsze mam możliwość robienia zdjęć.... :/
to tyle tytułem marudzenia, a teraz do rzeczy.
Karteczkę zgłaszam na 3 wyzwania.
1. Na kreatywne pole - EKSPRESJA SZAROŚCI
2, Na WYZWANIE KOLORYSTYCZNE Anniko na Diabelskim Młynie
3. Wyzwanie z kolekcją SKARBY CZASU (jedną z moich ulubionych z Magicznej Kartki)
a właściwie która tam nie jest moją ulubioną :D:D