wita z wieczorka....
jakież było moje zaskoczenie kiedy weszłam na bloga dzis późnym popołudniem...:)
okazuje się jednak że warto puszczać wodze swej fantazji i dać się ponieść rączkom:)
tak było kiedy kleiłam skarbonkę, za którą
DOSTAŁAM WYRÓŻNIENIE!!:):)
Dziewczyny z Diabelskiego Młynu doceniły moje starania:)
bardzo dziękuję
to bardzo motywuje do kolejnego działania, ZA KARĘ zrobię jeszcze dziś jakąś karteczkę...:P
wiem że nikt nie lubi chwalipięt, ale nie mogłam się powstrzymać:):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz