Przyszła pora i na magnesik... mój pierwszy i nie ostatni...
magnesików serkowych Ci u mnie dostatek, więc pewnie ostatecznie większość z nich dostanie swoje drugie życie :D:D
początkowo miałam pewne obawy co do jego wytrzymałości i funkcjonalności ( w końcu trochę go obciążyłam), ale jak na razie się trzyma... wisi już u babci na lodówce ;)
stworzony z myślą o kilku wakacyjnych wyzwaniach:
1. granat, gaza i guzik- są, więc magnesik leci na wyzwanie z
literką G na Silesian Craft
2. motyw letni, rozetka, ścinki, ścinki i jeszcze raz ścinki-są, więc zgłaszam się z magnesikiem na wyzwanie
lato w rozetkach na scrap-ścinkach
3. skojarzenia z wakacjami moim zdaniem są, więc mam nadzieję, że mój AA/MM magnesik również dziewczyny z inspirującego Craftfunu zaakceptują, bo tam
wyzwanie wakacyjne
4. zgłaszam też moje maleństwo na wyzwanie
morskie opowieści na UHK Gallery inspiracje, ponieważ szum morskich fal, nierozłącznie kojarz mi się z takimi opowieściami... :)
oto moje morskie maleństwo
w pracy oprócz magnesu z odzysku, gazy i guzika wykorzystałam też:
kawałek zwykłego białego papieru, skrawki granatowego brystolu, półperełki,naklejki, rzemyk zamszowy, a także tasmę dekoracyjną, którą okleiłam odpadowy pasek z papieru scrapowego
(ten na którym zazwyczaj jest nazwa firmy, kolekcji itp.- takie też chowam na czarną godzinę, w końcu wszystko się może przydać:D:D:D)
- z tych dwóch ostatnich powstała rozetka:)
jeśli chodzi o ścinki :) to zaliczam do nich również "serduszko" które MIAŁO BYĆ SERDUSZKIEM, ale niestety w opakowaniu ze stickersami znalazło się kilka wybrakowanych :/, więc akurat tu się wpasowało..
z mediów: niebieski tusz na samym dnie, niebieski cienkopis na napis i biały gel-pen na "falach"..
chyba wszystko... :)